niedziela, 22 maja 2011

Gỏi cuốn - wietnamskie sajgonki na zimno

Nabyte wczoraj zielsko (czytaj tutaj) musi zostać jakoś zużyte. Roślinka o nazwie rybia mięta wzbogaciła smak wietnamskich sajgonek na zimno (angielska nazwa to summer rolls)


Oto składniki:
-rybia mięta
-mięta zwykła
-świeża kolendra
-duże ugotowane krewetki
-szpinak
-kiełki mung
-dymka
-marchewka cienko zestrugana
-cienki makaron ryżowy bun
-papier ryżowy
-sosy- rybny, ze sfermentowanej soi i niewidoczny na zdjęciu siracha chilli.
Z warzyw może być jeszcze sałata lodowa, pokrojony w słupki ogórek i czerwona papryka.





A to składniki po pokrojeniu. Pomieszanie ze sobą tak intensywnie pachnących ziół dało efekt, którego opisać się nie da. W niektórych przepisach mowa jest jeszcze o tajskiej bazylii, perilli i innych ziołach południowo wschodniej Azji. Myślę że można po prostu pokombinować z różnymi kompozycjami.
Można też zrezygnować zupełnie z wkładki mięsnej i zrobić wersję wege.
Kolejną sprawą jest sos do maczania. Najprościej jest zrobić podstawowy Nước chấm biorąc po jednej części soku z cytryny (limonki), sosu rybnego i cukru oraz dwie lub mniej części wody. Można to podgrzać, żeby się cukier szybciej rozpuścił. Ja dodałem jeszcze ostrego, czosnkowego sosu siracha chilli i nowy nabytek jakim jest sos ze sfermentowanej soi widoczny na zdjęciu ze składnikami. Sos ten ma naprawdę mocny zapach i na pewno nie każdemu przypasuje.

Tu klik jest pokazane jak się to zawija . Pewnie nie wyszło mi to perfekcyjnie ale się nie rozpadało przy jedzeniu czego dowodem niech będą poniższe foty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...