środa, 6 czerwca 2012

Warzywa od Pana Ziółko


Wspaniałe zakupy u Pana Ziólko. Pan Ziółko rozstawia się ze swoim kramem co środa koło “Fortecy” w Parku Traugutta i sprzedaje warzywa oraz zioła. Myślę, że nawet na fotkach widać że dość zasadniczo różnią się one jakością od tego, co można dostać nie tylko w dużych sieciach handlowych, ale nawet w zwykłych warzywniakach, które przecież też zaopatrują się na giełdzie warzywnej i większość towaru mają z przemysłowych upraw. Taki np koper włoski,może nie jest tak wielki jak supermarketowe, ale w przeciwieństwie do nich przynajmniej nie sprawia wrażenia jakby nigdy nie widział prawdziwego słońca. Poza tym że warzywa są ekologiczne i organiczne to jeszcze firma jest z tradycjami i rodzinna. Na stoisku można spotkać właściciela wraz małżonką i synami. Takie praktyki też moim zdaniem warto wspierać.
To co zwraca uwagę to przede wszystkim obfitość sałat, w tym rzadko spotykanych odmian.



Najfajniejsza jest ich autorska mieszanka różnych liści.



Są też rzadziej spotykane warzywa jak np. pak choi. (która w środku zaczynała już kwitnąć)


Tu są z oliwą, pieprzem, sosem chilli i prażonym sezamem, a zaraz zostaną przyozdobione porwaną natką kolendry. Drugą wersja była z masłem, pieprzem i parmezanem, ale została spożyta zanim zdążyła zostać sfocona

2 komentarze:

  1. Fajnie mieć takiego Pana Ziółko w pobliżu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jak się dobrze rozejrzeć to w swojej okolicy też można odkryć takiego Pana Ziółko :)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...